Łał, znakomite docinki na poziomie gimnazjum, gratuluję!:D Szkoda, że się nie załapiesz na ten tlen.
Kultura polska również żałuje istnienia intelektualnych wałów korbowych, rozsiewających syf i prymitywizm na filmowych forach. FOAD!
Ty śmiesz komuś wypominać cos o jakichś docinkach?
"W dodatku pierwsza z rekomendacji... nic, tylko się zastrzelić" - twoja "fachowa" opinia to syf i śmieć na tym forum. "intelektualnych wałów korbowych" - widać ze nie rozumiesz co piszesz a wydaje Ci się pewnie że jesteś zabawny.
To jest opinia nt. adekwatności rekomendacji FW; ten film (którego zresztą nie oceniłam nawet) jest tak bardzo w moim guście, jak Srpski Film w guście miłośnika Pasji, czy innego katolickiego bełkotu. Także popyskować możesz swojej dziewczynie z zawodówki, wale. :) Jeżeli jakiś film leży poniżej poziomu mojej tolerancji, to nie zaniżam mu sztucznie oceny (niech sobie ma tę siódemkę), takoż nie fatyguję się do wystawiania mu konstruktywnej opinii.
"W dodatku pierwsza z rekomendacji... nic, tylko się zastrzelić" - oceniłeś tym samym sam film, nie wymiguj się i nie zasłaniaj rekomendacjami.
To że kogoś dyskwalifikujesz/próbujesz poniżyć tylko dlatego że skończył zawodówkę(nie wymiguj się że tak nie jest bo inaczej bys o tym nie wspomniał w takim kontekście) świadczy o twojej ignorancji i ograniczeniu umysłowym.Jak komuś brak argumentów to czepia sie nicku na forum, koloru skóry, pochodzenia, narodowości etc. Więc nie wspominaj nawet o tolerancji której NIE POSIADASZ.
ps
Nie skończyłem zawodówki ani moja dziewczyna.
Ja się nie wymiguję, bynajmniej, ten twór trudno nawet nazwać filmem, oceniałam w każdym razie nie sam obraz, tylko poziom adekwatności rekomendacji. Ja próbuję poniżyć? Wyraziłam swoją opinię, po czym ty starałeś się obrazić mnie, więc nie spodziewaj się nadstawiania drugiego policzka, tylko odpowiedniej riposty.
Nie, nie jestem tolerancyjna i świadczy to o wysokich wymaganiach stawianych ludziom, umiejętności krytycznego myślenia i trzeźwego oglądu natury pewnych zjawisk.
Nie musisz podkreślać, że nawet zawodówki nie skończyłeś, bo to się rzuca w oczy jaskrawo. :)
Poza tym nie używaj słów, których znaczenie jest ci obce. I wracaj do łopaty.
To jest opinia nt. adekwatności rekomendacji FW; ten film (którego zresztą nie oceniłam nawet) jest tak bardzo w moim guście, jak Srpski Film w guście miłośnika Pasji, czy innego katolickiego bełkotu. Także popyskować możesz swojej dziewczynie z zawodówki, wale. :) Jeżeli jakiś film leży poniżej poziomu mojej tolerancji, to nie zaniżam mu sztucznie oceny (niech sobie ma tę siódemkę), takoż nie fatyguję się do wystawiania mu konstruktywnej opinii.
Olewając trochę co wyżej pisaliście, bo uwielbiam Andersona przychylam się do negatywnej opinii o adekwatności rekomendacji. Oglądałam wszystkie filmy Andersona, wszystkie uwielbiam, jego filmom dałam oceny 7-10, średnio trochę ponad 8, wchodzę tutaj i patrzę 64%. Chyba po jednym rzucie oka można ocenić, że przynajmniej 90% w moim guście, chociaż tak na prawdę jest 100%..